Tak to się  dzieje, gdy wiarę w Boga zastąpiła wiara "w telewizor".

Przepraszam bardzo ale w wiekach bez telewizji wiara w Boga obecna w kazdym domu nie ustrzegła nikogo przed tyranią lub dramatem dziejowym zgotowanym przez ówczesnych władców i spekluantów.

Większość szczepi się z wygody, a raczej po to, żeby było tak jak kiedyś. Ale tak już nie będzie. Nie warto rezygnować, ci poszczepieni nie stali się zombie, wciąż żyją i mogą decydować. Ludzie mają różną percepcję, jedni widzą wszystko od razu, innym trzeba czasu. Znam osoby po dwóch dawkach fajzera, ale trzeciej nie przyjmą, dotarło do nich, co się dzieje.

Planowałem się na ten temat nie uzewnętrzniać no ale ... W zasadzie się z Panem zgadzam co do meritum, ale jednak jakościowo to ten cały covid-19 czy cokolwiek to jest (jakaś tam nowa odmiana grypy - cokolwiek), nie jest przeziębieniem. Przeszedłem to gdzieś pod koniec listopada i na początku grudnia.  Mogę powiedzieć, że nie będąc w żadnej grupie ryzyka przeszedłem to nielekko (no ale też bez jakiegoś zagrożenia życia), a przez cięższy okres towarzyszyły mi uczucia, całkowicie subiektywne oczywiście, że oto coś zupełnie mi nieznanego we mnie "siedzi" (przepraszam za głupie skojarzenie z Obcym). 

Jako że prowadzę tzw. aktywny tryb życia i coś tam czasem podniosę, to mogę powiedzieć, że dotychczas po grypie (raczej rzadko chorowałem) czy przeziębieniu wracałem do takich czy innych ćwiczeń po jakichś dwóch-trzech dniach po ustąpieniu objawów. Tym razem przez ok. 3 tygodnie po przejściu covid byłem tak wyczerpany fizycznie, czemu towarzyszył mocny kaszel, że męczyły mnie proste czynności. Wczoraj w końcu zebrałem się w sobie i coś tam podźwignąłem w martwym ciągu, po czym po 45 minutach dostałem kołatania serca i ledwie doczołgałem się do łóżka. 

Szczepiony oczywiście byłem, a to ze względu na pracę jaką wykonuję i wyjazdy zagraniczne.  Oczywiście ostatecznie nie musiałem tego robić, ale jednak siedzenie 5 dni po przylocie w hotelu na kwarantannie w takim czy innym kraju zbyt kreatywne nie jest, zwłaszcza, że te maszynki do golenia, co to kiedyś była o nich mowa muszą się sprzedać, nawet jak moje mazowieckie leży gdzieś w Europie lub poza Europą, pan mam nadzieję to rozumie. Nie mniej, od początku uważałem szczepionki za nonsens, taki klub przyjaciół Myszki Mickey, nic poza tym. Ja akurat bardziej musiałem do niego należeć. Dziwiło mnie natomiast podejście moich kolegów z pracy, zwłaszcza z Kanady którzy byli w pełni przekonani że coś im szczepionka da i przed czymś zabezpieczy. Chyba nawet zaczęli podejrzewać czy ja aby na pewno byłem zaszczepiony....

Nota bene, moja żona nieszczepiona a przebieg choroby miała taki sam jak ja. Więc tak sobie wnioskuję upraszczając - szczepionki nic nie dają

Twierdzi Pan, że Episkopat Polski składa się z niewierzących? Śmiała teza, nie powiem.

Niby dlaczego? Wszak można wierzyć równoległe, a nawet symultanicznie.

Ocho, nie widziałem tego tekstu pisząc swój, pewnie bym sobie darował. Ale tak czy owak zostaje to pytanie, na którym mi zależało. Czemu ma to służyć? Zwłaszcza że nie wygląda na przypadkową improwizację.

Dr Bodnar stanowczo przestrzega ozdrowieńców przed nadmiernym wysiłkiem (zagrożenie życia! ) i uzasadnia to tutaj:

https://www.youtube.com/watch?v=XISLfexpmyc

ok . 40-tej minuty.

Wielokrotnie tłumaczyłem, że strach nie jest nigdy dobrym doradcą, ani nie działa wirusobójczo. Więc spokojnie, od wieków ludzkość miała takie dopusty i sobie z nimi radziła. Pojawił się nowy patogen i trzeba go oswoić, jak i poprzednie - ospę wietrzną, grypę, gruźlicę, koklusz, tyfus, różyczkę czy RSV. Część się uodporni, część przechoruje, część nawet umrze - ale hej, ludzie są śmiertelni, nie odkryliście tego wcześniej? Może nas zabić rozpędzone auto, poślizgnięcie na lodzie, grypa, zraniony palec, ugryzienie psa lub nawet orzeszek który wpadł do tchawicy. Takie jest życie i warto mieć to na uwadze, by je szanować i cenić póki się je ma. Więc odłóżcie histerię na bok, dbajcie po prostu o higienę, żyjcie dobrze i miejcie świadomość że może być różnie ale że śmierć to naturalny etap życia. Niektórzy tracą dzieci, niektórzy walczą o każdy oddech, niektórzy latami cierpią z powodu złamanego serca a inni z powodu przewlekłego bólu rwącego aż do kości, niektórzy nie maja co jeść lub gdzie mieszkać, niektórzy mają wszystko a są nieszczęśliwi. Różne rzeczy nas spotykają, wśród nich może być tez nowa dla nas choroba.

Przerażające dla mnie, że do tak wielu ludzi, takie tłumaczenie nie dociera.

Ba, nie dociera do najbliższych, wykształconych, światowców. Nie dociera do własnych dzieci!!!

Następna sprawa, to, że świat, w którym żyjemy, jest światem wartości. A dokładniej: światem wartości i antywartości. Człowiek nieustannie musi dokonywać wyboru między jednymi a drugimi. Do tego świata niewątpliwie należy język. Jest on przy tym nie tylko wartością użytkową, a więc taką, która jest podporządkowana innym, lecz także wartością samą w sobie. Niestety, świadomość tego faktu i wynikająca z niego postawa szacunku wobec języka i troski o niego nie jest dziś dobrem wspólnym Polaków. Przeciwnie, w ostatnich kilkudziesięciu latach nasila się w polszczyźnie wiele paskudnych zjawisk. Jednym z nich jest agresja językowa. Polega ona na wyrażaniu negatywnego wartościowania i złych emocji wobec odbiorcy lub tematu wypowiedzi, wynikających z przyjętej przez nadawcę wrogiej postawy wobec świata lub jakichś jego elementów (w tym ludzi). Agresja językowa właśnie nastawieniem oraz intensywnością różni się np. od krytyki czy wyrażania emocji. Bezpardonowe atakowanie przeciwników, tych politycznych, jak również "szczepionkowych" zamiast rzeczowego sporu stało się w Polsce normą. Zwłaszcza po stronie tzw. "szczepionkowców", agresja językowa stała się świadomie przyjętą strategią, używaną celowo, jest bowiem postrzegana jako skuteczny sposób prowokowania i przyciągnięcia uwagi przychylnej mówcy gawiedzi.

I małe resume.

Wiadome niemal wszystkim, że nie da się przekształcić całych społeczeństw w systemy niemal totalitarne bez niepokojów społecznych, chaosu, zamieszek, wojny czy innej formy kataklizmu. Już ponad półtora roku trwa wojna możnych tego świata z ludnością zamieszkałą na naszej planecie. Wygląda na to, że nie będą szczęśliwi, dopóki nie wywołają powszechnego nieładu społecznego (lub de facto globalnej wojny domowej), którego potrzebują jako pretekstu, aby dokończyć ten nowy, patologiczny totalitaryzm i przekształcić w jedno to, co pozostało ze społeczeństwa czyli pseudo-sanitarne globalne państwo policyjne. Zbliżamy się do tego z zawrotną szybkością. Prawdopodobnie już tej jesieni sprawy przybiorą naprawdę zły obrót. Tak jak przewidziano, znaczna część społeczeństw zachowuje się - jak stado bydła, z którym można zrobić wszystko. Ludzie dokumentują propagandę, kłamstwa, manipulacje statystykami, zniesienie praw konstytucyjnych, cenzurę ze strony międzynarodowych korporacji i wszystko, co było związane z wprowadzeniem tej nowej, oficjalnej ideologii i wprowadzonymi środkami totalitarnymi. W wielu krajach ludzie, którzy odmawiają „szczepienia”, są pozbawiani pracy i karani w inny sposób. "Nowi Normalni" zrezygnowali ze swojej racjonalności i zostali włączeni w ruch totalitarny, który stał się ich percepcyjną i społeczną „rzeczywistością” i tej rzeczywistości muszą teraz bronić za wszelką cenę, w przeciwnym razie sami będą musieli przyznać, że są idiotami.
Nasze społeczeństwa zostały rozdarte. Żyjemy w dwóch wrogich sobie "rzeczywistościach", stan, który nie może trwać w nieskończoność. Problem dla Nowych Normalnych polega na tym, że prawdopodobnie stanowimy około 50% populacji, czyli zbyt wysoki procent ludzi, by więzić lub usuwać ze społeczeństwa. Dlatego ich plan polega na uczynieniu naszego życia tak nieznośnym jak to tylko możliwe, odseparowaniu nas, stygmatyzowaniu, demonizowaniu, maltretowaniu i wywieraniu na nas nacisku, abyśmy dostosowali się tak jak oni. Wyszczepieni to najbardziej obecnie agresywna grupa społeczna. Ten proces jest już w toku i będzie się tylko nasilał, co nieuchronnie doprowadzi do niepokojów społecznych. Twardy rdzeń „niewyszczepionych” nie odejdzie w milczeniu. Mogą nas oddzielić, zabronić podróżowania, ukrywać w mediach nasze protesty, cenzurować nas, anulować nasze konta bankowe i nękać nas w inny sposób, ale nie mogą zmusić nas do zniknięcia siłą. Wiem, prawdopodobnie, że jestem beznadziejnym idealistą/ tak jak tysiące podobnych do mnie/. Ludzie, którzy wierzą w oficjalną narrację covida tak, jakby była Słowem Bożym, nadal mogą wypowiedzieć się przeciwko niektórym jej aspektom lub po prostu grzecznie zakwestionować jej logikę lub przestać zachowywać się jak stado bezrozumnego bydła.

"Nie chcesz się zaszczepić, Twoja sprawa ale izoluj się od reszty, która chce normalnie żyć."
Odpowiadam

Czy pani/pan wie, że to oznacza, że szczepionki nie działają? Bo jeśli działają to zaszczepiony jest bezpieczny więc izolacja jest bez sensu!!!

Pozdrawiam

Kilka uwag. Absolutnie nie daję wiary w "nowy patogen", może tylko o tyle, że wirusy wciąż mutują i wciąż są nowe. Plotki o celowym uzłośliwianiu, czy wręcz militarnym pochodzeniu są moim zdaniem celowo rozpowszechniane i to jest ten fear factor, którym się różni ta infekcja od innych. Ten czynnik ma ogromne znaczenie dla skutków zdrowotnych, naprawdę trudne do przecenienia.

Agresywni szczepionkowcy to margines, głośny i rzucający się w oczy, ale jednak margines, mniejszość. Tu nie da się podzielić ludzi na szczepionych i nie, większość szczepionych, których znam, ma wątpliwości, czy wręcz nie wierzy w tę całą chucpę, ale szczepią się dla wygody i świętego spokoju, ci ludzie czują się bezsilni wobec systemu, bo nie mają wzorca innego niż posłuszeństwo, dlatego uważam, że trzeba rozmawiać, otwarcie, odważnie i wprost. To nie są ćwiczenia, to się dzieje naprawdę. Tu nie ma miejsca na postawę "co ja jeden mogę zrobić". Każdy jest potrzebny.

Bill Gates na swoim blogu w noworocznym wpisie wieszczy spadek zaufania do władz. To są takie proroctwa, które już mają zaplanowany budżet. Logiczne jest, że będzie opór, logicznym krokiem jest jego przejęcie i doprowadzenie do kontrolowanej konfrontacji. Dlatego powinno się uważać na wszelkich prowokatorów, należy trzymać się prawdy i zdrowego rozsądku. Ignorować należy wszelką ekstremę, wolnościowców, narodowców, wszelkie polarne organizacje. Musi być miejsce dla wszystkich.

od dwóch lat nie ma takiej sezonowej  infekcji wirusowej jak  grypa.
Znikła całkowicie  z newsów medialnych.

Jak ktoś pewnie  pamięta, takie codzienne raporty w dwóch okresach roku (przedzimie i przedwiośnie)  dotyczace ilości zachorowań były kilka lat temu stale obecne w serwisach info.

"Nasze społeczeństwa zostały rozdarte. Żyjemy w dwóch wrogich sobie "rzeczywistościach", stan, który nie może trwać w nieskończoność."

Ależ może, najłatwiej. Niby skąd hasło "dziel i rządź" dawno już ukute. Urabianie nas intensywnie rozpoczęto w czasie stręczenia opcji POPISU. Zaczęło sie szcucie. Po upadku/rezygnacji PiS nadal krytyka na nich skierowana. Śmiałam się z kolegów przytakujących, że przecież krytykuje się rząd a nie opozycję. Początkowo spokojne dyskusje z czasem zmieniały sie w potężne pyskówki. I to w środowisku znajacym sposoby manipulacji. Widać rozum swoje ale "reklama" podprogowa silniejsza w przypadku mniej uważnych osobników. I na tak wysokim diapazonie już można było szczuć na wyłamujących się z obecnej, siłą narzuconej narracji a wielu niezdecydowanych podwójne zagrożenie na siebie sprowadziło. Tak dla "świętego" spokoju. Niektórzy już ten prawdziwy osiagnęli. 

Dyskutujmy i żyjmy z humorem; nawet troli sobie kulturalnych wychowaliśmy i rzeczowych, więc trzymajmy sie zdrowo.

W razie czego ja się podejmę tego opisu.

To może konkurs jakiś zrobimy, bo ja też jestem chętny.

W temacie walki z klimatem powinno już byc pozamiatane.

Stało się to o czym pisalismy. Nastapił wybuch wulkanu na Tonga, który wydalił

tyle CO2 i innych  gazów jakie ludzie nie wyprodukowali przez kilkadzięsiąt lat

a może i więcej....

https://www.youtube.com/watch?v=cNMWEwfmUC4

A co na to eksperci ?

To proste.

Wulkan plus technosfera to ekwiwalent dwóch takich  wybuchów .

Ciekawe jak i kto wyliczył te CO2 z wybuchu wulkanu.
No i jak policzył te ilosci z produkcji kilkudziesięciu lat (pięcdziesięciu  czy dziewięcdziesięciu?
Skoro podliczyli (a ku ku) to chyba powinni napisać z ilu.

Dopiero co wybuchł, a już podliczyli.

 Ani chybi jasnowidze.

Ten wybuch miał ponoć takie wymiary

Stara historia dla przypomnienia:    A/H1N1
 

"Cohen Deborah i Philip Carter, w artykule „WHO, pandemia grypy i „teorie spiskowe” (WHO and the pandemic flu „conspiracies”) opisują historię wpływania przez korporacje farmaceutyczne na naukowców doradzających instytucji regulującej politykę zdrowotną w skali globalnej. Przykładowo ujawniają finansowanie przez wielki biznes autorów raportu „Plan pandemii grypy: rola WHO i wskazówki dla narodowego i regionalnego planowania” oraz „Wytycznych WHO odnośnie do użycia szczepionek i leków przeciwwirusowych podczas pandemii grypy”. Finansowanie wyjazdów, sympozjów, wykładów, konsultacji i prac badawczych. WHO w dokumentach nie poinformowało o związkach ich autorów z przemysłem farmaceutycznym. Odpierało zarzuty dotyczące konfliktu interesów przy postępowaniu z pandemią H1N1 jako „teorie spiskowe”."

Ciekawe, co się zmienilo od tamtego czasu?

BTW

"(...)w programie telewizyjnym „Teraz My” w dniu 9 listopada 2009 roku. Dyskusja toczy się wokół pytania, kiedy rząd kupi szczepionkę przeciw świńskiej grypie. Marek Balicki powołując się na dopuszczenie szczepionki do obrotu przez Europejską Agencje Leków (EMA), argumentuje, że rząd szczepionkę powinien zakupić. Z kolei, Ewa Kopacz zauważa, że producenci szczepionki wymagają, żeby to rząd wziął odpowiedzialność za skutki uboczne i działania długoterminowe po tej szczepionce. „Dajcie nam żywą gotówkę, a odpowiedzialność weźcie na siebie”. Minister Kopacz nazywa zbójeckim prawem propozycje zapisów w projektach umów, jakie zaproponowały korporacje. Zauważa również, że rząd ma podjąć decyzję o zakupie w sytuacji, kiedy w Polsce na świńską grypę zachorowało 200 osób. Kopacz: „I Pan dzisiaj próbuje wmówić, że panaceum na każde schorzenie jest szczepionka. Ja Panu udowadniam, że wprowadzenie tego dzisiaj i zakrzyczenie tego, który ma wątpliwości wobec niepewnej szczepionki, jest większym złem dla Polski. Źle by się działo, gdyby tak dobrzy ministrowie jak Pan i ministrowie, którzy będą po mnie, okazali się mniej dociekliwi, jeśli chodzi o zdrowie Polaków”.

Czy nie powiedziano już wtedy, że należy zadawać pytania? :))) I to kto! Sama min. Kopacz. No, chyba że jest niewiarygodna poprzez zmianę specjalizacji na paleontologię - opracowała algorytm zwycięskiej walki z dinozaurem. 

Wulkan wyrzuca głównie dwutlenek siarki (SO2) , a nie dwutlenek węgla.

Wyrzucone w erupcji ilosci ww.  tlenków sa bez znaczenia dla klimatu.  Znaczenie  (krótkotrwałe) może mieć pył wzniesiony do górnych wartw atmosfery (zanim nie opadnie).

Główna  wyspa archipelagu (65 km od miejsca erupcji) to były "plantacje" z bateriami fotofoltaicznymi. Zostały one zasypane popiołem.

https://kopalniawiedzy.pl/Ziemia-jadro-plaszcz-cieplo,34676

" Ziemia prawdopodobnie stygnie szybciej, niż sądzimy

Historia naszej planety, to historia 4,5 miliarda lat schładzania się. Dzięki temu, że Ziemia stygnie, uformowała się jej sztywna skorupa i mogło powstać życie. Jednocześnie dzięki temu, że nie wystygła, istnieją takie procesy jak tektonika płyt i wulkanizm. Gdy wnętrze planety wystygnie, te kluczowe procesy zatrzymają się. Nie wiemy jednak, jak szybko nasza planeta się wychładza i kiedy procesy przebiegające w jej wnętrzu zatrzymają się.

Odpowiedzią na te pytania może dać zbadanie przewodnictwa cieplnego minerałów znajdujących się na granicy między jądrem a płaszczem Ziemi."

Tzw. covid jest związany z zaburzoną homeostazą żelaza-chorują głównie mężczyźni, dzieci w małym stopniu.

osłabnięcie pola magn. Ziemi obniżyło osłonę przed działaniem zewn. np. wyrzutami koronalnymi Słońca

Tzw. fale covida korelowały z wyrzutami koronalnymi

Maski dodatkowo zakłócają homeostazę żelaza, znacząco obniżają poziom białych krwinek.

Tzw. covid -obojętnie , czy to jest reaktywacja endogennego koronawirusa

https://www.sott.net/article/437019-Typical-human-virome-includes-HIV-hepatitis-many-other-viruses-2017-study

, czy rzeczywiście laboratoryjnego- jako duży genom wymaga sporej ilości wit.A do przechorowania. Odra, świnka, RSV są takimi duzymi genomami. Wit. A przywraca węch, służy do walki z anemią.

https://geekweek.interia.pl/nauka/news-witamina-a-moze-pomoc-odzyskac-wech-po-covid-19,nId,5660993

https://kopalniawiedzy.pl/anemia-kosmos-czerwone-krwinki-astronauta,34679

Tzw. covid jest deficytem energii- poprawa pracy mitochondriów pomaga. Uzupełnienie magnezu, fosforanu, adeniny, inozytolu,kreatyny może podnieść ilośc ATP.

Tzw. covid może byc niedoborem witaminowym, melatoniny ( często oświetlenie w szpitalach, smog EM, glifosat obniżają melatoninę), jonoforów cynku, selenu, związkow wiążących żelazo.

Tzw. covid może być związany z żywnością przetworzoną -lizyna ginie w niskich temperaturach,odtruwa z ołowiu, chroni przed miażdżycą, nowotworami, covidem, podnosi odporność, alkalizuje

https://zasadyzywienia.pl/lizyna.html

http://www.cheops4.org.pl/cheos/viewtopic.php?f=16&t=2680&p=137085&hilit=lizyna#p137085

" https://www.lewrockwell.com/2021/12/bil ... -about-it/
Czego nie mówią ci o hospitalizacjach i zgonach z powodu Covid-19 i co możesz z tym zrobić
Przez Bill Sardi
15 grudnia, 2021

Są one spowodowane przez współinfekcję

POWSZECHNY, ALE NIEWSPOMNIANY MEGA-WIRUS WYDAJE SIĘ POWODOWAĆ HOSPITALIZACJE I ZGONY, KTÓRE PRZYPISUJE SIĘ KORONAWIRUS COVID-19?
I zgadnijcie, kto opracowuje szczepionkę na tego przeoczonego wirusa?"

http://www.cheops4.org.pl/cheos/viewtopic.php?f=16&t=2680&hilit=ferrytyna&start=2475#p129322

"https://jmhg.springeropen.com/articles/10.1186/s43042-020-00114-z

Low iron mitigates viral survival: insights from evolution, genetics, and pandemics—a review of current hypothesis[...]

Abstrakt
Po ponownym zbadaniu naszej historii ludzkości, perspektyw ewolucyjnych i genetyki, wydaje się, że przeważający fenotyp niedoboru żelaza wyewoluował, aby chronić ludzkość przed wyginięciem.[...]

 Dodatkowe badanie obszarów geograficznych z poważnym niedoborem żelaza w warunkach pandemii, w tym H1N1, SARS i COVID-19, ujawnia, że ​​obszary o wyższym występowaniu niedoboru żelaza są mniej dotknięte. Wirusy RNA mają kilka ewolucyjnych adaptacji, które sugerują ich bezwzględne zapotrzebowanie na żelazo i zależność ta może być wykorzystana podczas leczenia.

Wniosek
Wirusy RNA stanowią wyjątkowe wyzwanie dla nowoczesnej opieki zdrowotnej, ponieważ rocznie odkrywane są średnio 2-3 nowe patogeny. Ich nadrzędne zapotrzebowanie na żelazo, wraz z ewolucyjnymi i genetycznymi przystosowaniami człowieka, które sprzyjały fenotypowi niedoboru żelaza, ostatecznie sugerują potencjalną potrzebę kontroli żelaza w tych infekcjach.

[...]
Choroba koronawirusa 2019 (COVID-19) to infekcja wirusowa wywołana nowo odkrytym zespołem ciężkiej ostrej niewydolności oddechowej Coronavirus 2 (SARS-Cov-2). Po raz pierwszy odkryto go w mieście Wuhan w Chinach w grudniu 2019 r., A do 11 marca 2020 r. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosiła go jako globalny stan zagrożenia zdrowia [1]. Ostatnie odkrycia i dane laboratoryjne sugerują, że COVID-19 mieści się w spektrum zespołów hiperferrytinemii, biorąc pod uwagę wspólne objawy zespołu aktywacji makrofagów (MAS), dysfunkcji wielonarządowej (MOD) i wstrząsu septycznego [2]. Natura tego wirusa kwasu rybonukleinowego (RNA), wraz z objawami hiperferrytinemii [3], może być odpowiedzialna za wynikający z tego wzrost wewnątrzkomórkowego żelaza, które jest głównym wyzwalaczem ferroptozy w komórkach. Odkrycia te sugerują podstawową rolę żelaza w patogenezie COVID-19.[...]

 niski poziom żelaza może złagodzić infekcję, a także potencjalne korzyści kontroli żelaza w przypadku infekcji, takich jak obecna pandemia.

Tekst główny
1. Żelazo, niedobór żelaza, anemia i infekcja
ja. Rola żelaza w infekcjach
Żelazo jest istotnym pierwiastkiem wymaganym w procesach wewnętrznych i operacjach komórkowych prawie wszystkich organizmów wielokomórkowych [5]. Wyjątkowo bakterie, grzyby i niektóre wirusy opracowały metody ekstrakcji żelaza z żywicieli [6]. Niektóre wirusy infekują komórki pozyskujące żelazo, wiążąc się z receptorem transferyny typu 1, podczas gdy inne wirusy atakują geny białka ludzkiego homeostatycznego regulatora żelaza (HFE) i hepcydyny, a celem końcowym jest wywołanie przeciążenia żelazem na poziomie komórkowym, aby promować ich przetrwanie i replikację [7]. Na przykład cytomegalowirus (CMV) zakłóca działanie białek klasy I głównego kompleksu zgodności tkankowej (MHC), powodując proteosomalną degradację HFE, odwracając efekt hepcydyny polegający na zmniejszaniu wychwytu żelaza przez komórki, co pozwala na przeładowanie żelazem komórek, które infekują [8] .

W badaniu dotyczącym korelacji między poziomem żelaza a wiremią Chang i wsp. stwierdzili, że w komórkach z niedoborem żelaza występuje zmniejszona wirulencja [9]. Następnie wykazano, że chelatacja żelaza jest korzystna dla gospodarza poprzez zmniejszenie ilości wirusowych kwasów nukleinowych i białek, co z kolei zmniejsza replikację i uwalnianie wirusa. Dodatkowo, niski poziom żelaza może regulować w dół ekspresję cząsteczek adhezyjnych wymaganych do przyłączenia wirusa i internalizacji [9,10,11]. Warto zauważyć, że spożycie żelaza przekraczające zapotrzebowanie organizmu może sprzyjać proliferacji patogenów, podczas gdy niektóre dowody sugerują, że stan hipoferremii może działać ochronnie na obszarach endemicznych. Ograniczenie spożycia żelaza w diecie może chronić przed infekcją w warunkach wysokiej transmisji lub zachorowalności [12]. Jedno z badań sugeruje, że profilaktyczna codzienna suplementacja żelaza i kwasu foliowego, z cynkiem lub bez, nie wykazała istotne różnice w częstości występowania infekcji dróg oddechowych, czerwonki lub biegunki. Co ciekawe, w badaniu tym pierwotnie postawiono hipotezę, że suplementacja żelaza zmniejszy ryzyko zgonu w kohorcie nepalskich dzieci z niedokrwistością z niedoboru żelaza, ale wskaźniki śmiertelności i zachorowalności nie różniły się między grupami leczonymi i placebo [13].[...]

Badania sugerują, że terapia żelazem nasila wiele mikroorganizmów wewnątrzkomórkowych, takich jak plazmodia i prątki; podczas gdy wydaje się, że u pacjentów z IDA występuje zmniejszona podatność na choroby związane z malarią [21, 22], ludzkim wirusem niedoboru odporności (HIV) [23, 24] i gruźlicą (TB) [25, 26]. Doustna suplementacja żelaza wiąże się ze zwiększonym ryzykiem infekcji i chorobowości. [...]

Dane pacjentów z COVID-19 sugerują zmniejszone ryzyko infekcji i mniejsze ryzyko złego wyniku (przyjęcie na oddział intensywnej terapii (OIT) lub śmiertelność) u kobiet [29,30,31]. Sharma i in. przedstawili różnice w śmiertelności między płciami podczas pandemii COVID-19 i doszli do wniosku, że mężczyźni byli bardziej narażeni na ciężką chorobę i mieli wyższy współczynnik umieralności i śmiertelności przypadków w porównaniu z kobietami [32]. Raporty z Włoch wykazały wyższe wskaźniki umieralności mężczyzn w porównaniu z kobietami we wszystkich grupach wiekowych, przy współczynniku umieralności mężczyzn do kobiet wynoszącym 80–20% [33].[...]

W Chinach poczyniono interesującą obserwację, że u ciężarnych samic nie zaobserwowano zwiększonego ryzyka wystąpienia COVID-19. W innym badaniu 92% miało łagodną chorobę, a tylko 8% (9 pacjentów) miało ciężką hipoksemię. Ponadto z 9 pacjentek z ciężką postacią choroby u 6 rozwinęło się to dopiero po porodzie [36]. Ta obserwacja uzasadnia bardziej rzetelne badania. Zmniejszona dostępność żelaza u ciężarnych samic może działać ochronnie. Częstość występowania niedokrwistości u ciężarnych kobiet może wahać się od 35–75% w krajach rozwijających się do 18% w krajach rozwiniętych [37, 38]. Podczas rozwoju płodu żelazo przemieszczane z matki do płodu może skutkować IDA, co może być przyczyną
czynnik protekcyjny dla ciężarnych kobiet w kontekście COVID-19. Samo łożysko zatrzymuje około 90 mg żelaza na swoje własne funkcje, a także przesuwa 270 mg żelaza do płodu przez cały drugi i trzeci trymestr [39, 40]."

Co DOBREGO dają nam wirusy - zmuszają do wytworzenia puryn, które wiążą bezpiecznie żelazo?

Gorączka /duże przemiany genomowe wymagają sporych ilości wit.A, nadmiar żelaza/niedobór D3  zwiększa toksyczność wit.A.

Żeby zmniejszyć zapotrzebowanie na działania wirusów możemy te puryny dostarczyć z dietą ( bogatą w DNA/RNA "Dr Frank's No Aging Diet" albo suplementować np. INOZYNĘ )

https://en.wikipedia.org/wiki/No-Aging_Diet

Adenina (puryna) wchodzi w skład m.in. nukleotydów, FAD, NAD, SAM-e, ATP i in.

Guanina jest oksydowana w stresie azotowym.

Odtwarzanie ATP/puryn jest energochlonne , tu może pomóc ryboza.

https://dobropolski.com/d-ryboza/

https://akademiawitalnosci.pl/10-sposobow-na-obnizenie-zelaza/

https://akademiawitalnosci.pl/zdrowie-nie-takie-zelazne/

Proste sposoby na podniesienie odporności i zmniejszenie obciążenia żelazem mogło uchronić wiele istnień ludzkich na czas wyrzutów koronalnych. Niestety maski przyczyniają się do zaburzenia gospodarki żelazem.

Dokladnie  tak...

...  dobrych,  kilkanascie  lat  temu  przechodzilam  taka  GROZNA  "grype",  tj.  zapalenie  oskrzeli,  w  koncu  lekarka  zdecydowala  sie  na  sercie  zastrzykow,  bo  juz  to  przeksztalcalo  sie  w  zapalenie  pluc.  Podobnie  jak  Pani  dochodzilam  do  siebie  chyba  wiecej  jak  ze  3  m-ce,...

...  az  z  ZUS-u  przyjechali  sprawdzic,  co  mi  jest  i  co  sie  ze  mna  dzieje.

Podobnie  groznie  przechodzila  grype  moja  mama,...  bylo  wszystko  banki,  zastrzyki,  a po  pol  roku  RTG  wykazal  "dziury"  w  plucach,  po  owej  grypie,  ale  od  tamtej  pory  jest  SPOKO.

Grypa  jest  grozna  choroba  i  nawet  smiertelna.

Prof. Pyrć z UJ podał info, że najstarsze ślady obecności koronawirusa w Europie datowane są na wieki średnie- wiek XIV(?)  / później sprawdzė  datę  dokładnie./ Od tego czasu są one- wirusy-z nali nieprzerwanie. 

BTW 

Następna pandemia "odbędzie się" w okolicach 2030r. Wynika to wprost z częstości pojawiania się wyjątkowo "wrednej" mutacji - okres ~ 10-cio letni. 

Dzieki za te pańskie porady, które wielce się przydają mi i moim znajomym. Mniemam, że nie jest Pan lekarzem? :-)

Sorry, oczywiście informacje, jakże cenne!

Nie chcę przeceniać Pańskiej bytności na tym portalu ale stwierdzę tylko, że to co Pan robi, to cenna i pożyteczna robota!

efekty uboczne amantadyny mogą wynikać z przesunięcia cysteiny do środka komórki, przez co może zwiększać glutation w komórce , ale obniżać na zewnątrz

http://www.cheops4.org.pl/cheos/viewtopic.php?f=16&t=2680&p=126307&hilit=cysteina#p126307

"autor: cedric » niedziela 17 sty 2021, 21:29

Amantydyna zwiększa syntezę glutationu prez wpływ na antyporter glutaminian/cysteina
Cysteina limituje glutation, stanowi 1/3 metallotionein transportujących cynk. (AMA) -Pomocna w zatruciach czadem. Tlenek węgla ma wpływ na toksyczność COVID i zaburza odczyty pulsoksymetrów. Toksyczność tlenku węgla wzrasta na respiratorach i wynika m.in. z niedoboru cynku (maseczki?).
https://www.mdpi.com/2218-273X/9/5/191
" STYMULUJĄCY WPŁYW AMANTYDYNY NA UWALNIANIE L-GLUTAMINIANU ZOSTAŁ MODULOWANY PRZEZ AKTYWACJĘ ANTYPORTERA CYSTEINY/GLUTAMINIANU (SXC). PODSTAWOWE HODOWANE BADANIA ASTROCYTÓW WYKAZAŁY, ŻE AMA RÓWNIEŻ ZWIĘKSZA SYNTEZĘ GLUTATIONU POPRZEZ AKTYWACJĘ SXC. PONADTO, USZKODZENIE TLENKIEM WĘGLA W SYSTEMIE SYNTEZY GLUTATIONU ASTROGLEJU ZOSTAŁ NAPRAWIONY PRZEZ AMA, ALE NIE MK801. DODATKOWO antagonista receptora glutaminianu/AMPA (AMPA-R), perampanel wzmocnił działanie ochronne AMA. Wyniki badań mikrodializy i hodowane astrocytów sugerują, że połączenie aktywacji Sxc z zahamowaniami jonotropowych receptorów glutaminianu przyczynia się do neuroprotekcyjnych, neuro-naprawczych i wzmacniających funkcje poznawcze, które mogą złagodzić kilka zaburzeń neuropsychiatrycznych. "
http://cheops4.org.pl/cheos/viewtopic.p ... la#p118787
“Ale klinicyści COVID nie testują jeszcze CO za pomocą krwi,
oddechu lub skóry, czego nie podejrzewają, ponieważ pulsoksymetry,
których używają do monitorowania nasycenia tlenem, są błędnie
oznaczone, a na wyświetlaczu pojawia się napis „O2Sat”, ale tak
naprawdę jest to suma oksyhemoglobiny + Karboksyhemoglobina +
methemoglobina (O2Hb + COHb + MetHb). Lekarze również nie zdają sobie
sprawy, że mechaniczne wentylatory powodują wzrost poziomu CO we krwi
i tkankach osób, które są na nich z jakiegokolwiek powodu [patrz
Chawla 2019], co powoduje spadek poziomu tlenu [patrz Ascha 2018],
który kończy się niewydolnością wielonarządową i ostrą śmiercią z
powodu niedotlenienia [patrz Simonsen 2018].”

 "https://polish.mercola.com/sites/articles/archive/2022/01/19/niedobor-glutationu-zostal-powiazany-z-ciezkoscia-covid.aspx

i zacytuję wspomniany link, ( dotyczy to też podróży lotniczych w kompozytowych samolotach piloci/podróżni w czasie wyrzutów koronalnych)-tzw. covid a zatrucie czadem

https://kopalniawiedzy.pl/anemia-kosmos-czerwone-krwinki-astronauta,34679

" Doniesienia o kosmicznej anemii sięgają czasów pierwszych załogowych wypraw w kosmos. Jednak dotychczas nie wiedzieliśmy, co jest przyczyną jej występowania. Nasze badania pokazały, że już w momencie znalezienia się w przestrzeni kosmicznej organizm przyspiesza proces niszczenia czerwonych krwinek i przyspieszone tempo utrzymuje się przez całą misję, mówi główny autor badań, doktor Guy Trudel z University of Ottawa.

Podczas pobytu na Ziemi nasz organizm tworzy i niszczy około 2 milionów czerwonych krwinek na sekundę. Naukowcy z Ottawy odkryli, że w czasie pobytu w kosmosie niszczonych jest około 3 milionów krwinek na sekundę. Posiadanie mniejszej liczby krwinek nie jest problemem w warunkach nieważkości, jednak gdy wylądujesz na Ziemi, innej planecie czy księżycu, gdzie masz do czynienia z grawitacją, anemia oznacza mniejszą liczbę energii, mniejszą wytrzymałość i siłę. A to może zagrażać powodzeniu misji.

Kanadyjczycy zaprzęgli do badań 14 astronautów. Mierzyli zawartość tlenku węgla w wydychanym przez nich powietrzu. Jedna molekuła CO powstaje ze zniszczenia jednej molekuły hemu, czerwonego barwnika krwi. Na tej podstawie mogli oszacować tempo niszczenia komórek krwi podczas pobytu człowieka w przestrzeni kosmicznej."

Wysoki tlenek węgla (czad ) koreluje z niedoborem cynku. Respiratory zwiększają obciążenie tlenkiem węgla

http://www.cheops4.org.pl/cheos/viewtopic.php?f=16&t=2680&p=129965&hilit=ferrytyna#p129965

" Wzywamy również klinicystów na całym świecie, aby przestali polegać na konwencjonalnych pulsoksymetrach do monitorowania nasycenia tlenem, ponieważ wyświetlacz jest zawsze zawyżony o nieznane frakcje COHb i MetHb.

Osobom z nienormalnie wysokim poziomem CO w płucach, krwi i / lub tkankach zalecamy zabiegi, które albo szybko zmniejszają całkowite obciążenie CO bez leków, albo które szybko zmniejszają tempo wytwarzania endogennego CO, przy jednoczesnym zwiększeniu wentylacji, jeśli potrzebne w przypadku mieszanin dwutlenku węgla. Powinno to wykluczać wentylację mechaniczną, hiperoksygenację przy wysokim przepływie i hiperbarię, ponieważ wszystkie one zwiększają poziom CO w tkankach.
Nasze podejście nie wyleczy infekcji COVID-19, ale przewidujemy, że zmniejszy to zachorowalność i śmiertelność oraz wyeliminuje potrzebę stosowania mechanicznych wentylatorów.[...]

„Mitochondria są odpowiedzialne za wydajne wytwarzanie energii potrzebnej do funkcjonowania złożonych organizmów, a zwłaszcza nerwów. Enzymem w mitochondriach, który reaguje bezpośrednio z tlenem i który często ogranicza szybkość, jest oksydaza cytochromu c.
Enzym ten jest zależny od hormonu tarczycy i jest hamowany przez tlenek azotu, tlenek węgla, estrogen, wielonienasycone kwasy tłuszczowe, serotoninę, nadmiar lub wolne żelazo, promieniowanie jonizujące i wiele toksyn, w tym endotoksyny bakteryjnej. ”
„Grupa hemowa (na przykład hemoglobiny i enzymów oddechowych) jest oleistą cząsteczką wiążącą żelazo, która oddziałuje z tlenem i nazywa się porfiryną”.
„Obecność zatrucia porfiryną i związanych z nią toksyn wolnych rodników może prowadzić do aktywacji oksydazy hemowej, enzymu wytwarzającego tlenek węgla, o którym mówiłem gdzie indziej jako przyczyna wady oddechowej charakteryzującej raka. Zarówno amoniak, jak i porfiria są zaangażowane w produkcję raka. ”
„Nadmiar hemu jest niszczony przez enzym oksygenazę hemową, która przekształca hem w biliwerdynę i tlenek węgla. Oba te czynniki mają wpływ na komórkę charakterystyczną dla raka. ”
„Każda tkanka niedotleniona, w tym wszelkiego rodzaju stany zapalne, wyrażą enzym oksygenazę hemową, wytwarzając tlenek węgla”.
„Enzym ten degraduje cząsteczkę hemu, która jest uwalniana z hemoglobiny i innych białek w uszkodzonych tkankach i która w stanie wolnym jest toksyczna (Kumar i Bandyopadhyay, 2005). W degradującym hem ten enzym uwalnia wolne atomy żelaza i biliwerdynę, a także tlenek węgla. Chociaż wolne atomy żelaza mogą powodować szkodliwe utlenianie, biliwerdyna i wytwarzana z niej bilirubina mogą mieć korzystne działanie przeciwutleniające. ”
„Tlenek węgla zwiększa tworzenie kortyzolu, stymulując uwalnianie ACTH z przysadki mózgowej.
Reakcja na stres jest samowystarczalna na kilku poziomach.
Na przykład stres zwiększa wchłanianie endotoksyny bakteryjnej z jelita, co zwiększa poziom estrogenu i synergizuje się z biliwerdyną i kortyzolem.
Biliverdin (F. Paradisi, 1975) aktywuje betaglukuronidazę, jeden z głównych enzymów zaangażowanych w lokalne uwalnianie estrogenu.
W późniejszych stadiach niedokrwistość i hemoliza są związane z produkcją CO i biliwerdyny po uwolnieniu hemu. (Anemia występuje u większości pacjentów z zaawansowanym rakiem.)
Biliverdyna w połączeniu z estrogenem i niedotlenieniem starzeje cytoszkielet, powodując nierównowagę chromosomów, powodując mutacje i aktywując „onkogeny”.
[…]
Pasuje do tych:
Ferrytyna jest raczej markerem stanu zapalnego niż niedoborem żelaza u osób z nadwagą i otyłością
Podwyższony wskaźnik masy ciała może prowadzić do hiperferrytinemii niezależnie od magazynów żelaza w ciele ale badania KO są jak ablacja rytmu okołodobowego. "

Interesujące badania dotyczące noszenia masek, oxygenazy hemowej/tlenku węgla, zmian morfologii.

https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/18500410/

"Preliminary report on surgical mask induced deoxygenation during major surgery[...]

Results: Our study revealed a decrease in the oxygen saturation of arterial pulsations (SpO2) and a slight increase in pulse rates compared to preoperative values in all surgeon groups. The decrease was more prominent in the surgeons aged over 35.

Conclusions: Considering our findings, pulse rates of the surgeon's increase and SpO2 decrease after the first hour. This early change in SpO2 may be either due to the facial mask or the operational stress. Since a very small decrease in saturation at this level, reflects a large decrease in PaO2, our findings may have a clinical value for the health workers and the surgeons."

https://d197for5662m48.cloudfront.net/documents/publicationstatus/47812/preprint_pdf/b05a8c53dec59a8758d0dd38da521467.pdf

" Hematologic adaptation to mask wearing and obstetrical outcome during the COVID-19 pandemic - a cohort study[...]

Mask-wearing over the mouth and nose creates a hard-to-ventilate space which might accumulates CO2 and induces a relative hypoxia1 . Hypoxia stimulates erythropoietin secretion, leading to red blood cell production in the bone marrow and therefore elevated hemoglobin levels2[...]The hematological impact of wearing a mask  during the COVID-19 era is understudied. [...]

Compared with the 2011 to 2020 pre-pandemic period, the mean hemoglobin levels and the proportion of women with hemoglobin>13 (g/dL) were significantly higher during the mask-wearing period [12.15±1.1 vs. 11.96±1.2, p<0.001; 21.5% vs. 16%, OR-1.43 (95% CI, 1.28-1.61), p<0.001 respectively], while the proportion of women with hemoglobin <11 g/dL was lower [13.5% vs. 16.5%, OR-0.79 (0.69-0.91), p=0.01]. Platelets levels were lower during the pandemic period compared to the pre-pandemic period [200±56.0 vs. 206±57.5 (K/microL),p<0.001], while fibrinogen levels were higher [472±103.6 vs. 448±85.1 (mg/dL), p<0.001]. Cesarean delivery rates were higher during the mask-wearing period compared to the pre-pandemic period [26.7% vs. 24.4%, OR- 1.13 (95% CI, 1.02-1.25), p=0.022], while rates of delivery<34 weeks of gestation were lower [1.1% vs. 2%, OR-0.57 (95% CI, 0.37-0.88), p=0.010]. The rate of post-partum hemorrhage and the composite bleeding rate were higher during the mask-wearing period [4.1% vs. 2.8%, OR- 1.5 (1.2-1.8), p=0.01 and 5.1% vs. 3.8%, OR- 1.3 (1.07-1.60), p=0.07, respectively]. [...]

Discussion

Main findings In this comparative study of the current COVID-19 pandemic versus the pre-pandemic period, we report an increase in hemoglobin and fibrinogen levels and a decrease in platelets and white blood cells levels.[...]

Interpretation Wearing a mask can create a hard-to-ventilate space providing low oxygen environment that can have physiologic consequences. As an example, hypoxia may stimulate erythropoietin secretion, which in turn increases reticulocytes production4 . The reticulocytes will eventually mature to red blood cells, manifested as elevated hemoglobin levels. A study conducted by Vij et al., investigated the effect of chronic hypoxia on hematologic parameters. The study followed 40 healthy men’s hemoglobin, fibrinogen, platelets and white blood cells concentration at sea level and at the following 3- and 13-months sojourn at high altitude. The study’s results suggest that prolonged stay at high altitude leads to elevated hemoglobin and fibrinogen levels and a lower platelet and white blood cells levels3 . Due to the function of hemoglobin as an oxygen carrier throughout the cardiovascular system, higher levels of hemoglobin lead to greater Vo2-max capacity, enabling better physical performance. A common practice in the elite athletes’ field is training in high altitude, in an intent of utilizing this phenomenon5 . Due to geographical limitations, not all athletes are able to train in high altitude, possibly preventing them from gaining high-altitude training advantages. For this reason, elevation-masks were developed in a purpose of imitating the oxygen deprivation conditions present in highaltitude. Theses masks use a valve system to reduce the amount of airflow to the lungs. In this study we report the same results as did Vij et al. Hemoglobin and fibrinogen levels increase while platelets and white blood cells levels decrease. A possible explanation is that wearing a mask throughout the day during the COVID-19 pandemic has the same hematologic effect as does the elevation-masks. We have found higher post-partum hemorrhage rates during the mask-wearing period, and a lower platelet count. [...]

A proposed underlying mechanism for the pregnancy outcomes is the induction of heme oxygenase-1 (HO1) during hypoxia11. HO-1 induction has been shown to improve pregnancy outcome, reduce the rate of placental mediated complications12 and of spontaneous preterm birth13 . Reported preterm birth rates during the COVID-19 pandemic are scarce, and mainly include women infected with COVID-1914. A previous report regarding preterm births during the pandemia among women who were mostly not infected with COVID-19 did not find a difference in preterm birth rates15. A possible explanation for the difference between the two studies are different populations studied and different sample sizes. Mask wearing may also have significant impact on high risk populations such as elderlies, patients suffering from cardiac and hematologic diseases, as well as patients with lung diseases such as chronic obstructive pulmonary disease and asthma. First and foremost, these populations may bare increased sensitivity to altered blood composition, as described, and consequent cardiac activity. Additionally, though not evaluated in our study, the presence of a mask may also increase air-flow resistance, thereby deteriorating spirometric measurements."

https://www.researchgate.net/publication/228101870_Heme_oxygenase-1_and_chronic_hypoxia

" Heme oxygenase-1 and chronic hypoxia[...]

A myriad of changes are necessary to adapt to chronic hypoxemia. Key among these changes increases in arterial oxygen carrying capacity, ventilation and sympathetic activity. This requires the induction of several gene products many of which are regulated by the activity of HIF-1α, including HO-1. Induction of HO-1 during chronic hypoxia is necessary for the continued breakdown of heme for the enhanced production of hemoglobin and the increased respiratory and sympathetic responses."

https://www.annualreviews.org/doi/10.1146/annurev.pharmtox.010909.105600

" Heme oxygenases (HO) catabolize free heme, that is, iron (Fe) protoporphyrin (IX), into equimolar amounts of Fe2+, carbon monoxide (CO), and biliverdin. "

wiele osób doświadczało zażółcenia , bólu podbrzusza z masywnego rozpadu hemu

https://www.uptodate.com/contents/carbon-monoxide-poisoning

https://pedclerk.uchicago.edu/sites/pedclerk.uchicago.edu/files/uploads/s0272271206000060.pdf

" . Another source is methylene chloride, {https://en.wikipedia.org/wiki/Dichloromethane}

a solvent found in paint remover and aerosol propellants, which is converted by the liver to CO after exposure [28–30]. Endogenous production of CO occurs during heme catabolism by heme oxygenase but should not produce CO-Hgb levels in excess of 1%. However, in hemolytic anemia, CO-Hgb may increase to 3% to 4% [12,31,32]. Severe sepsis has also been shown to elevate endogenous CO production [33].[...]

Protein binding (cytochromes, myoglobin, guanylyl cyclase) CO binds to many heme-containing proteins other than hemoglobin, including cytochromes, myoglobin, and guanylyl cyclase. CO binds to cytochrome a3 in vitro [48,49], and the disruption of oxidative metabolism may lead to the generation of oxygen free radicals [50,51]. Cellular respiration may also be impaired by inactivation of mitochondrial enzymes and impaired electron transport from oxygen radicals (ie, peroxynitrite) produced after CO exposure [50,52,53]. Cellular energy metabolism is inhibited even after normalization of CO-Hgb levels [47,54], which may explain the prolonged clinical effects after CO-Hgb levels decrease [9]. Binding to myoglobin may reduce oxygen availability in the heart and lead to arrhythmias and cardiac dysfunction [9,55,56]; it may also contribute to direct skeletal muscle toxicity and rhabdomyolysis [57–60]. CO also stimulates guanylyl cyclase, which increases cyclic guanylyl monophosphate, resulting in cerebral vasodilatation, which has been associated with loss of consciousness in an animal model of CO poisoning [61,62].

Nitric oxide"

polecam całość {long covid?}

http://www.wbkb11.com/carbon-monoxide-poisoning-mimics-covid-19-symptoms

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC8234747/

" Carboxyhemoglobinemia in Critically Ill Coronavirus Disease 2019 Patients"

https://www.researchgate.net/publication/340471051_COVID-19_morbidity_and_mortality_caused_by_endogenous_carbon_monoxide_poisoning_with_recommendations_for_testing_and_treatment

" To test our hypothesis that abnormal levels of endogenous carbon monoxide (CO) produced naturally by heme oxygenase-1 (HO-1) in response to infections of all kinds may be contributing to the morbidity and mortality associated with COVID-19, we searched PubMed for peer-reviewed literature on carbon monoxide and each of eleven abnormal blood tests, fourteen signs and symptoms, and five fatal complications of COVID-19 infection reported in a case series from a hospital in Wuhan, China: acute respiratory distress syndrome (ARDS), acute kidney injury, acute cardiac injury, arrhythmia, and shock.  "

https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/4005412/

" Abstract

It was established in experimental normobaric and hypobaric hypoxia and hemic hypoxia induced by carbon monoxide poisoning that zinc compounds administered in a dose of 0.15 mA/kg have a marked prophylactic protective effect."

Jak widać z tych prac maski powodują zmiany morfologii, zwiększają ryzyko zakrzepicy, zaburzeń krzepnięcia, spadek odporności, aktywują oksygenazę hemową , która zwiększa produkcję tlenku węgla, co może skutkować m.in.zaburzeniami wymiany gazowej , pogarszanej później przez respiratory , dodatkowo powiększające obciążenie tlenkiem węgla. Cynk ma działanie ochronne  na ekspozycję na tlenek węgla.